INFORMACJA NIEJAWNA - FORUM
zapraszamy do dyskusji...

NIEJAWNOŚCI - Urząd będzie musiał korespondować z obywatelem przez...

IN - 2013-07-31, 07:02
Temat postu: Urząd będzie musiał korespondować z obywatelem przez...
Kolejny krok w unowocześnieniu administracji. Sąd administracyjny dopuszczać będzie elektroniczne kopie dokumentów, a także sam będzie wysyłał stronom elektroniczne dokumenty, a nie papierowe. Takie zmiany zakłada przygotowywana przez rząd ustawa informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne.

więcej >>>

Nic dodać, nic ująć - wreszcie, nareszcie...

Grzechotka - 2013-07-31, 16:51

Oby tylko na założeniach się nie skończyło.
Bo mnie osobiście trafia jak muszę zarywać godziny, żeby załatwić coś w Urzędzie czynnym do 15 lub 16.
Poprzez platformę ePUAP jeszcze nie udało mi się nic załatwić mimo dysponowania kwalifikowanym zaufanym podpisem bo np. w takim mieście jak m. st. Warszawa "error" - akurat tej sprawy platforma nie obsługuje. Jeszcze nie trafiłem na taką sprawę, żeby "obsługiwała" :)

rysiu - 2013-08-05, 06:56

Wprawdzie to nie to samo ale osobiście jestem zadowolony, że przez trzy kolejne lata korzystam z możliwości rozlizania się z fiskusem przez internet :wink:
Grzechotka - 2013-08-05, 07:10

rysiu napisał/a:
Wprawdzie to nie to samo ale osobiście jestem zadowolony, że przez trzy kolejne lata korzystam z możliwości rozlizania się z fiskusem przez internet :wink:


O'key.
Ja od początku też z US rozliczam się elektronicznie i to jest akurat w porządku. Nawet zbiory do GIODO w ten sposób miałem przyjemność zgłaszać w imieniu ADO.
Natomiast nie rozumiem dlaczego nie mogę internetowo załatwić takich spraw jak meldunek czy złożenie wniosku o wydanie prawa jazdy.
Urządy powinny zrozumieć, że dane wypełnione przez wnioskodawcę elektronicznie mogą automatycznie "wpaść" do systemów informatycznych tegoż urządu przez co pracownicy nie będę musiali "klepać" danych z kartki do systemu a sprawy będą procedowane szybciej.
Szlag też mnie trafia również gdy chcąc coś załatwić w urzędzie osobiście wcześniej ściągam sobie określony druczek, wypełniam go komputerowo, podpisuje i składam w okienku. Ostatnio Pani mnie poinformowała, że muszę "go" wypełnić przy niej własnoręcznie. Ręce opadają :)

IN - 2013-08-05, 09:09

Grzechotka, tylko "czynnik ludzki", a pozostaje jeszcze kwestia zaparkowania samochodu... ;)
wiek - 2013-08-06, 17:57

Panowie, tradycyjnie używacie sobie na "dyżurnych chłopcach i dziewczynach do bicia" :lol:
To może parę słów, jak to wygląda po drugiej stronie "okienka". :wink:

Pomijam kwestię roszczeniowo nastawionych gości urzędu (nie cierpię urzędowo obowiązującej formy "strona") oraz postawy urzędnika, "zaraz Ci udowodnię, kto tu jest ważniejszy". Niestety tacy też jeszcze się zdarzają.

Zapewne Panom nie obce jest pojęcie check-list. Pewno w wielu obowiązujących u Was procedurach sami „odhaczacie” po kolei poszczególne etapy zaplanowanych czynności. Dla każdego urzędnika taką swoistą listą kontrolną są obowiązujące przepisy, które określają mniej lub bardziej szczegółowo procedury składania wniosków, podań itp. dokumentów oraz wydanie przykładowo dowodu osobistego, paszportu lub prawa jazdy, że wymienię te najpopularniejsze powody wizyty w urzędzie. „Dyżurny chłopiec i dziewczyna do bicia” nie mogą Wam przyjąć niekompletnego wniosku lub wniosku złożonego na niezgodnym z rozporządzeniem druku, bo sami narażą się na konsekwencje służbowe lub karne.
Na koniec najważniejsze. Przepisy „tworzą” poszczególne ministerstwa, KPRM i Sejm RP. Wszystkie te instytucje mają siedzibę w Warszawie. Adresy są ogólnie dostępne. Jeżeli już musicie narzekać na urzędników, to właśnie oni są właściwymi „obiektami” Waszych westchnień, a nie „pani z okienka” w Waszym urzędzie miasta. :wink:

Na BIP-ie lub stronie głównej każdej gminy czy powiatu można znaleźć informację, jakie dokumenty można przesłać do urzędu poprzez platformę e-PUAP oraz pobrać obowiązujące druki wniosków itp. Szereg informacji można również znaleźć
tutaj oraz tu , a także tu.

Grzechotka - 2013-08-07, 00:46

wiek napisał/a:
„Dyżurny chłopiec i dziewczyna do bicia” nie mogą Wam przyjąć niekompletnego wniosku lub wniosku złożonego na niezgodnym z rozporządzeniem druku, bo sami narażą się na konsekwencje służbowe lub karne.


Jak źle wypełnię e-pita to go po prostu nie wyślę więc dobrze przeprowadzona informatyzacja urzędu jest swoistego rodzaju check-listą poprawności wypełnienia "druczku" i jest to lepsze rozwiązanie bo urzędnik też może coś przeoczyć :)
Jeśli urząd na swojej www zamieszcza wzory druków urzędowych a potem okazuje się, że one są złe to czyja jest to wina ? Moja, że wypełniłem w domu chcąc zaoszczędzić czas: swój i urzędu ? Ale nawet jeśli druk jest dobry to niestety muszę przepisać na ten otrzymany w urzędzie bo ... wydrukował Pan na złym papierze i będą problemy przy jego skanowaniu :) tzn. dlaczego nie mogłem wypełnić wniosek w formularzu elektronicznym, sprawdzić elektronicznie jego poprawność, wydrukować, podpisać i złożyć w urzędzie. Ale lepiej skanować i krzyczeć na petenta że "wyjechał" za rubryki i skaner nie daje rady... w skaner został zakupiony z moich podatków więc dlaczego wdrożono taki drogi system ? :) :) :)
Przez ePuap wszystkiego niestety nie załatwię (jeśli w ogóle coś). Spróbuj dla rocznego dziecka wyrobić dowód osobisty to zobaczysz jaka jest komedia w urzędach gdy urzędnik dokonuje, postępując zgodnie z check-listą weryfikacji czy dziecko ze zdjęcia jest tym dzieckiem na rękach rodzica :) A potem na takim dowodzie ważnym 5 lat wpisany jest wzrost rocznego dziecka mimo, że mając już 6 lat naturalną rzeczą jest że jest to nie aktualna informacja... i zaczyna się zabawa ze strażą graniczną (także tą zagraniczną) że to dziecko nie jest tym dzieckiem :)

wiek - 2013-08-07, 06:48

Cytat:
tzn. dlaczego nie mogłem wypełnić wniosek w formularzu elektronicznym, sprawdzić elektronicznie jego poprawność, wydrukować, podpisać i złożyć w urzędzie. Ale lepiej skanować i krzyczeć na petenta że "wyjechał" za rubryki i skaner nie daje rady... w skaner został zakupiony z moich podatków więc dlaczego wdrożono taki drogi system ?


Na pewno pod tym względem daleko jeszcze do ideału. Niemniej jednak z roku na rok możliwość składanie dokumentów elektronicznych, tzn. zakres spraw które można załatwić w ten sposób, naprawdę się rozszerza. Przypomnij sobie co było jeszcze pięć lat temu w tym zakresie? Duże nic.

To co mnie dziwi, to stosunkowo mała ilość osób korzystających z tej formy kontaktu z urzędem. Chyba tylko e-Deklaracje odniosły masowy sukces.

Ważne jest także to, że coraz więcej robi się w zakresie interoperacyjności systemów informatycznych administracji publicznej. Być może w niedługim czasie zniknie konieczność dostarczania do urzędów pliku rożnych zaświadczeń, bo systemy informatyczne rożnych urzędów w końcu będą się wzajemnie komunikowały. :grin:

Grzechotka - 2013-08-07, 08:00

wiek napisał/a:
Na pewno pod tym względem daleko jeszcze do ideału. Niemniej jednak z roku na rok możliwość składanie dokumentów elektronicznych, tzn. zakres spraw które można załatwić w ten sposób, naprawdę się rozszerza. Przypomnij sobie co było jeszcze pięć lat temu w tym zakresie? Duże nic.

To co mnie dziwi, to stosunkowo mała ilość osób korzystających z tej formy kontaktu z urzędem. Chyba tylko e-Deklaracje odniosły masowy sukces.

Ważne jest także to, że coraz więcej robi się w zakresie interoperacyjności systemów informatycznych administracji publicznej. Być może w niedługim czasie zniknie konieczność dostarczania do urzędów pliku rożnych zaświadczeń, bo systemy informatyczne rożnych urzędów w końcu będą się wzajemnie komunikowały. :grin:


Ja, jeśli tylko bym mógł, korzystałbym tylko i wyłącznie z tej formy kontaktu z urzędem. Już od wielu lat (właściwie od początku) dysponuje kwalifikowanym zaufanym podpisem elektronicznym, podpisem cyfrowym oraz profilem bezpiecznym i zgadzam się, że tylko e-Deklaracje zostały dobrze zrobione.
Natomiast nie mam siły juz tłumaczyć urzędniom że wysłane przeze mnie podanie podpisane podpisem elektronicznym w sensie prawnym jest takim samym dokumentem jak to przyniesione do nich w zębach odstawszy wcześniej swoje w kolejce :)

rysiu - 2013-08-07, 08:46

Grzechotka napisał/a:
Jeśli urząd na swojej www zamieszcza wzory druków urzędowych a potem okazuje się, że one są złe to czyja jest to wina ?

Miałem ostatnimi czasy właśnie taki pzypadek z wnioskiem o pozwolenie na budowę, którego druk pobrałem ....ze strony wydziału, który wydaje te pozwolenia. Bez komentarza. :mrgreen:

wiek - 2013-08-07, 10:28

Rysiu, trzeba było od razu złożyć skargę. Zapewniam Cię, że to odnosi skutek. :grin:
Grzechotka - 2013-08-07, 20:13

wiek napisał/a:
Rysiu, trzeba było od razu złożyć skargę. Zapewniam Cię, że to odnosi skutek. :grin:


Masz rację wiek, człowiek powinien być asertywny ale czasem w takiej sytuacji lepiej zacisnąć zęby i sprawę załatwić niż wszczynać wojnę o duperele :)
Przeciwnikami totalnej informatyzacji urzędu poprzez załatwienie spraw "online" są sami urzędnicy, tak samo jak przeciwnikami reformy służby zdrowia są lekarze a wymiaru sprawiedliwości środowisko sędziów i prokuratorów.
Każdy na swój sposób lubi czuć się bardziej potrzebny dla obywatela :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group